Choď na obsah Choď na menu

Bayern Monachium wyszedł z UCL ze zmarłym zwycięzcą Chukwueze

Samuel Chukwueze strzelił późnego zwycięzcę w remisie, gdy Villarreal zaskoczył Bayern Monachium, awansując do półfinału Ligi Mistrzów po raz pierwszy od 16 lat. Hiszpańska strona prowadziła 1:0 z pierwszego meczu dzięki bramce Arnauta Danjumy w pierwszej połowie – w meczu, którego obawiali się, że mogli żałować, że nie wygrali więcej. Bawarczycy zdominowali grę w Koszulka Bayern Monachium, ale nie zdołali zwiększyć strzelców Roberta Lewandowskiego w 52. minucie. Villarreal wytrzymało rosnącą presję Bayernu w drugiej połowie, a Lucas Hernández i Thomas Müller byli wśród tych, którzy mieli szansę na zwycięstwo, zanim goście przypieczętowali umowę przed zbliżającą się dogrywką.

Dla menedżera Bayernu, Juliana Nagelsmanna, bez względu na to, co osiągnie w kraju w tym sezonie, jego pierwszy rok jako trener Bayernu zostanie uznany za nieudany z powodu tego wyniku. Nie spełnił zaufania fanów w Koszulki Piłkarskie. Niepokoje były powtarzającym się tematem w jego pierwszym roku na gorącym fotelu Bayernu po jego przeprowadzce z Lipska o wartości 25 milionów euro. Niestety dla Bayernu niewiele się zmieniło po tytule Ligi Europy. Ogólnie rzecz biorąc, będzie to frustrujący sezon dla kibiców w Koszulka Bayern Monachium. Villarreal zmierzy się ze zwycięzcą Liverpoolu z Benfiką w ostatnich czterech meczach, w których drużyna Jurgena Kloppa prowadzi obecnie 3-1 w dwumeczu.

Żaden zawodnik nie ma tak imponującego rekordu Ligi Mistrzów jak Robert Lewandowski, mimo że nie udało mu się powtórzyć swojego wspaniałego powrotu 15 w udanej kampanii 2019/20. Jego frustracja ogarnęła go, gdy został ukarany żółtą kartką za faul na Raulu Albiol w 33. minucie, a następnie Arnaut Danjuma i Moreno zbliżyli się do gości. Jego drużynie brakowało sprytu i były tak przewidywalne, jak Villarreal ze swoją taktyką defensywną. „Trudno zaakceptować, że poddaliśmy się”, powiedział Thomas Müller. „Byliśmy zaręczeni, mieliśmy dobry mecz i mając za sobą kibiców w Koszulki Piłkarskie, pchaliśmy, pchaliśmy i pchaliśmy”.